Wartka akcja ze sporą dozą grozy, to połączenie, które dominuje w książce „Znamiona Kaina” Toma Knoxa. Jest to thriller trzymający w napięciu, który potrafi wzbudzić wiele silnych emocji.
Fabuła książki rozwija się wraz z odkrywaniem tajemnicy, którą otrzymał w spadku po dziadku główny bohater – Simon Quinn. Umierający dziadek przekazał mu mapę, która kryje wiele zagadek z przeszłości. Aby je odkryć musi pojechać tam, gdzie kieruje go mapa. Zaprowadzi go ona do Kraju Basków, a przy okazji tej podróży pozna on tajemnicę genetycznej klątwy i wielu sekretów, jakie kryje na kartach swej historii zachodni świat. Akcja książki jest złożona, ponieważ opowiada także o londyńskim dziennikarzu, który próbuje rozwiązać zagadkę tajemniczych dwóch morderstw. Oba wątki się ze sobą skrzyżują, niosąc wiele wytłumaczeń dla wydarzeń, które miały miejsce wcześniej. Punktem łączącym było tu pochodzenie ofiar, które prowadziło prosto do baskijskich wiosek oraz to, że przebywały one w czasie II wojny światowej w nazistowskim obozie koncentracyjnym, znajdującym się na południu Francji.
Książkę czyta się bardzo szybko, a to dzięki naprawdę błyskawicznie rozgrywającej się akcji. Poruszane wątki rozgrywają się często niezależnie od siebie, ale można znaleźć w nich wspólny mianownik, pozwalający wraz z głównym bohaterem analizować przedstawiane przez autora fakty i łączyć je w większą całość. Książka przynosi wiele przyjemności z lektury, dlatego też warto po nią sięgnąć.