Dobra sensacyjna powieść z elementami kryminału i thrillera, to z pewnością idealny sposób na wieczór z książką. Najnowsza książka Marcina Ciszewskiego do tego nadaje się idealnie, gdyż spodoba się ona każdemu, kto oczekuje sporych wrażeń podczas czytania.
„Wiatr” to najnowsza książka Marcina Ciszewskiego, który już zasłynął udanymi powieściami sensacyjnymi. Powieść „Wiatr” można także do nich zaliczyć, ponieważ jest to książka o niezwykle ciekawej fabule, nie pozwalającej przerwać czytania. Podobnie jak w „Upale” i „Mrozie” , tak w powieści „Wiatr” ogromne znaczenie mają panujące warunki atmosferyczne. Tym razem autor postawił na wiatr, który rozszalał się na Kasprowym Wierchu. To właśnie tam główny bohater – nadkomisarz Jakub Tyszkiewicz, miał przywitać nowy rok ze swoją żoną oraz przyjacielem Krzeptowskim. Bal sylwestrowy zapowiadał się bardzo interesująco i nawet nagłe wystąpienie bardzo silnego wiatru, nikogo nie zniechęciło do imprezy na Kasprowym Wierchu. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie pewien nieszczęśliwy wypadek, wyraźnie wskazujący na próbę zabójstwa oraz towarzysząca temu wszystkiemu przerwa w dostawie prądu. Nagłe egipskie ciemności wcale nie pomagają w rozwiązaniu zagadki, tym bardziej że to wśród gości jest morderca oraz kto w tak trudnych warunkach pogodowych próbuje dostać się kolejką na szczyt góry. Niestety pogoda jest na tyle zła, że trudno się wydostać z powstałej pułapki, więc trzeba jakoś zacząć działać. Tylko jak?
Tego już dowie się każdy, kto sięgnie po książkę „Wiatr” Marcina Ciszewskiego. Z pewnością zapewni ona dobrą rozrywkę oraz sporo wrażeń, wynikających z zaskakujących zwrotów akcji. Co prawda zimowe pejzaże i zawierucha, nie dla każdego jest przyjemnym tłem wydarzeń, ale zdecydowanie, tę książkę trzeba przeczytać.