Dojście do granic swoich fizycznych możliwości to wyzwanie, któremu nie każdy potrafi podołać. Aby przekonać się jak to jest być już na skraju wytrzymałości, warto zapoznać się z książką o tytule „Najdłuższy tydzień”, autorstwa Davida Reida.
Książka przedstawia od kuchni przebieg jednego z najbardziej morderczych szkoleń na świecie. Autor opisuje je na podstawie swoich własnych doświadczeń, ponieważ sam w tym szkoleniu uczestniczył, aplikując do jednostki specjalnej SEAL. Opisuje bardzo dokładnie swoje przeżycia, których doznał podczas rekrutacji, a raczej z jej końcowym etapem, czyli podczas, tzw. hell weeku. Autor doskonale oddaje atmosferę, która panowała wśród rekrutów oraz dokładnie opisuje mordercze treningi. Dla urozmaicenia i zaciekawienia wciąga czytelnika w wątki kryminalne albo związane bezpośrednio z życiem prywatnym bohaterów. Dzięki temu czyta się tą książkę bardzo szybko i jej lektura należy do tych przyjemnych.
Czytając „Najdłuższy tydzień” odnieść można wrażenie, że osobiście uczestniczy się w tym wytrzymałościowym sprawdzianie. Ukończyć go mogą tylko najlepsi, dlatego też fabuła jest silnie skoncentrowana na niewyobrażalnym wysiłku rekrutów, a dodatkowo urozmaicona została wątkami kryminalnymi. Książka ta jest godna polecenia, bo potrafi trzymać w napięciu i daje wiele przyjemności z lektury.