Szwedzkie kryminały podbijają serca polskich czytelników, czemu w zasadzie nie ma się co dziwić, ponieważ są naprawdę dobrą literaturą. Na duże uznanie może liczyć najnowsza książka autorstwa Camilli Lackberg o tytule: „Fabrykantka aniołków”.
Książka ta posiada wciągającą fabułę, która nie pozwala oderwać się od opowiadanej historii. W tym przypadku jest ona prowadzona dwutorowo. Ta pierwsza opisuje dramat Ebby w jej dorosłym życiu, a druga- przedstawia historię jej rodziny. Rodziny, która niespodziewanie i w tajemniczych okolicznościach znika, zostawiając roczną Ebbę w domu podczas wielkanocnej niedzieli. Po tym wydarzeniu główna bohaterka trafia do adopcji, gdzie znajduje opiekę i szczęście, ale po latach, gdy sama doświadcza ogromnej tragedii (jej dziecko tragicznie ginie) wraca wraz z mężem w rodzinne strony i przeszłość znowu wkracza do jej życia. Chcą zacząć wszystko od nowa, Ebba staje się celem dla nieznajomego napastnika, który najpierw podpala dom, który remontuje wraz z mężem oraz w końcu do niej strzela. Wyjaśnienia także wymaga to, kto co roku wysyła do niej kartki urodzinowe oraz wpłaca datki na konto. Tajemniczy jest także związek, jaki ma z Ebbą kobieta, nazywana przez okolicznych mieszkańców „fabrykantką aniołków”, która kiedyś zamordowała gromadkę dzieci.
Książka ta, to prawdziwy kryminał owiany tajemnicą oraz trudną, niezwykle uwikłaną fabułą. Często także pojawiają się mrożące krew w żyłach opisy, które tworzą niepowtarzalną atmosferę. To wszystko sprawia, że książka staje się niezwykle pasjonująca i nie daje się tak łatwo zapomnieć.